Znacie legendę o księciu Popielu? Na pewno znacie, ale i tak Wam przypomnimy
Według legend i najstarszych polskich kronik Popiel miał być gnuśnym, nieudolnym władcą Polan, ostatnim z dynastii poprzedzającej sprawiedliwych Piastów.Jedni piszą, że początkiem jego końca było przepędzenie dwóch tajemniczych wędrowców z uroczystości postrzyżyn. Uchybił tym samym świętemu prawu gościnności, a urażeni podróżnicy poszli świętować z prostym chłopem Piastem i jego synem Siemowitem, pradziadem Mieszka I.
Inni kronikarze podają, że zbrodnią Popiela, która przypieczętowała jego koniec, było otrucie stryjów w obawie przed utratą władzy. Z ciał zabitych wylęgły się myszy, które tak długo nastawały na życie księcia i jego niemieckiej żony, aż dopadły oboje w wieży na Ostrowie Lednickim i pożarły żywcem.
Tymczasem w filmie „Stara baśń” na motywach powieści Kraszewskiego myszy jedzą nie Popiela, a zapasy ziarna, uniemożliwiając księciu przetrwanie oblężenia. Historyk Henryk Łowmiański w zdradzieckich gryzoniach widział bunt mieszkańców pobliskiej osady Myszki. Jak naprawdę było, nie wiadomo. Faktem pozostaje, że jedno z najstarszych polskich podań opowiada o tym, co czeka niehonorowych i leniwych władców na słowiańskiej ziemi. W skrócie – nic dobrego.